Kary za brak ubezpieczenia OC
Niewykupienie polisy ubezpieczeniowej OC wiąże się z karami finansowymi, których wysokość uzależniona jest od typu pojazdu oraz okresu przerwy w ubezpieczeniu. Kierowca samochodu ciężarowego zapłaci więcej od właściciela osobówki. W przypadku spowodowania kolizji lub wypadku drogowego w czasie takiej przerwy do kary doliczane są opłaty za likwidacje szkody.
Kupiłeś nowy samochód, przeraża Cię wysokość Twojej składki OC, więc postanawiasz jej nie płacić? Bądź pewien, że jeśli zostaniesz złapany na jeździe bez ważnej polisy OC, możesz ponieść dużo wyższe koszty niż roczna składka tego obowiązkowego ubezpieczenia.
Nie opłaciłeś OC? Nie jedź – co grozi za brak ubezpieczenia?
Jeśli właśnie planujesz zacząć oszczędzać, to nie zaczynaj od zaniechania wykupienia ubezpieczenia OC. Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej pojazdów mechanicznych jest obowiązkowe dla każdego posiadacza pojazdu i obejmuje szkody związane z udziałem samochodów w ruchu drogowym, których następstwem jest uszkodzenie lub zniszczenie mienia oraz utrata zdrowia przez poszkodowanych w wypadku drogowym. Na kierowcę poruszającego się bez ważnej polisy OC zostanie nałożona kara, której nie da się w żaden sposób obniżyć ani anulować. Kierowca samochodu osobowego zapłaci nawet dwukrotność płacy minimalnej. W 2021 roku oznaczało to nawet 5600 zł kary, a w 2022 jest to już kwota – 6020 zł. Prowadzenie samochodu ciężarowego, który nie posiada ubezpieczenia OC wiąże się z karą w wysokości trzech płac minimalnych. Prowadzenie innego pojazdu mechanicznego bez ważnej polisy grozi zapłatą 1/3 części płacy minimalnej. Każdego roku obowiązują inne kwoty w związku ze zmianą najniższego wynagrodzenia. Jak już wspomnieliśmy, brak opłaconej składki OC wiąże się z karą, której wysokość zależy m.in. od czasu przerwy w ochronie ubezpieczeniowej. UFG może naliczyć karę za brak OC w wysokości:
- 20 proc. pełnej opłaty karnej – przerwa do 3 dni,
- 50 proc. pełnej opłaty karnej – przerwa od 3 do 14 dni,
- 100 proc. pełnej opłaty karnej – przerwa powyżej 14 dni.
Poniesienie finansowej kary za brak OC nie zwalnia posiadacza pojazdu z obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia OC. Zgodnie z zapisami ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK wysokość kar nie podlega żadnym negocjacjom, ale UFG może na wniosek nieubezpieczonego sprawcy wypadku rozłożyć płatność kary na raty. W uzasadnionych przypadkach możliwe jest również umorzenie opłaty, jednak takie wnioski rozpatrywane są indywidualnie. Co więcej, zgodnie z zapisami wspomnianej ustawy, jeśli nie dopełnisz w danym roku obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia OC, to powinieneś dobrowolnie wnieść należną opłatę na konto UFG.
Posiadasz pojazd, którego od dawna nie używasz? Nie zwalnia Cię to z konieczności zawarcia umowy komunikacyjnego ubezpieczenia OC. Fakt, że nie jeździsz autem nie oznacza, że unikniesz kary.
Jeśli złapano Cię na gorącym uczynku, to kara zostanie naliczona od dnia, w którym upłynął termin ważności polisy. Im dłużej zwlekałeś z opłaceniem OC, tym większy procent od podanej wyżej kwoty zostanie naliczony. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny prowadzi ewidencję ubezpieczonych pojazdów i regularnie weryfikuje, które pojazdy nie mają ważnej polisy.
Ponad 70 proc. wykrytych przypadków braku ubezpieczenia OC jest efektem ustaleń własnych UFG, bez bezpośredniego kontaktu z właścicielem pojazdu. Pozostałe wezwania wynikają z kontroli przeprowadzonych przez funkcjonariuszy policji i inne organy zewnętrzne. Z roku na rok rośnie skuteczność działania UFG. Tylko w trzech pierwszych kwartałach 2019 roku Fundusz wystawił 93 tys. wezwań do zapłacenia kary za OC, czyli aż o 25 tys. więcej niż w tym samym okresie 2018 roku.
Co się stanie, jeśli UFG nałoży na Ciebie karę, a Ty jej zapłacisz? Fundusz przyznaje, że dobrowolnie karę płaci około 35 proc. ukaranych. Jak wygląda procedura pociągnięcia do odpowiedzialności za brak OC?:
- Fundusz zwraca się do posiadacza pojazdu o okazanie ważnej polisy OC lub dobrowolne zapłacenie kary.
- Jeśli wezwany nie udzieli odpowiedzi w wyznaczonym terminie, to fundusz przypomina mu o konieczności wyjaśnienia sprawy.
- W przypadku gdy przypomnienie również nie przynosi efektu, UFG rozpoczyna egzekucję i przekazuje obowiązek ściągnięcia kary urzędowi skarbowemu, czego skutkiem może być nawet zajęcie rachunku bankowego lub wynagrodzenia posiadacza pojazdu.
Zgodnie z ustawą urząd skarbowy ma wykorzystać najmniej uciążliwy dla ukaranego środek egzekucyjny.
Wszystko dobre, co się kończy
Spowodowanie kolizji drogowej pojazdem bez ważnego OC wiąże się z ogromnymi kosztami. Oprócz kary za brak polisy dochodzą do tego opłaty za likwidację szkody, czyli naprawę uszkodzonego przez Ciebie pojazdu, a w przypadkach szkód osobowych – mogą to być ogromne kwoty wynikające z wypłaconych poszkodowanym świadczeń Na początku szkodę w Twoim imieniu zlikwiduje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, ale musisz zwrócić mu równowartość wszystkich kosztów, które poniósł. UFG zabezpiecza w ten sposób poszkodowanych kierowców, żeby jak najszybciej mogli cieszyć się naprawionym samochodem. UFG coraz skuteczniej ściąga zadłużenia od kierowców, którzy bez ważnej polisy spowodowali kolizję drogową. Roszczenie zwrotne bywa określane mianem regresu, czyli UFG może domagać się od Ciebie zwrotu spełnionego świadczenia.
Z jakimi kosztami musi się liczyć nieubezpieczony sprawca wypadku? Najwyższe regresy wykryte przez Fundusz przekraczają milion złotych. Jak informuje UFG, na koniec 2019 roku najwyższą kwotą, jaką sprawca wypadku miał obowiązek zwrócić było 1,4 mln złotych. Dotyczy to posiadacza nieubezpieczonego motocykla, który potrącił rowerzystkę. Inny sprawca ma do zwrotu 1,37 mln złotych – w wypadku ucierpiał pasażer, który doznał złamania kręgosłupa i jest sparaliżowany. Gdyby ci posiadacze pojazdów dopełnili obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia OC, to koszty te pokryłoby towarzystwo ubezpieczeniowe.
Brak ubezpieczenia OC może wynikać z niewiedzy właściciela pojazdu. Czy na pewno zdajesz sobie sprawę z tego, kiedy ochrona ubezpieczeniowa zostanie automatycznie przedłużona, a kiedy nie? Do przedłużenia nie dojdzie, jeśli:
- Nie zapłaciłeś całej składki za OC – mimo niedopełnienia tego obowiązku, do końca umowy Twój pojazd pozostaje ubezpieczony, ale umowa automatycznie wygaśnie wraz z jej zakończeniem.
- Korzystasz z polisy OC poprzedniego posiadacza – po zawarciu umowy sprzedaży pojazdu możesz korzystać z ubezpieczenia OC zbywcy, ale ochrona wygaśnie automatycznie wraz z zakończeniem umowy.
Częstą przyczyną niedopełnienia obowiązku wykupienia ubezpieczenia OC jest również nieświadomość, że nawet niesprawny technicznie i nieużytkowany pojazd musi być ubezpieczony. Pamiętaj o tym, że każdy zarejestrowany samochód należy ubezpieczyć.
Nie trzeba wiele
Na wysokość składki OC, jaką należy zapłacić ubezpieczycielowi wpływa wiele czynników. Osoby młode prawdopodobnie zapłacą wyższą składkę. Wszystko dlatego, że ubezpieczyciele mają ograniczone zaufanie do młodych kierowców zarówno wiekiem jak i stażem jazdy. Dlatego także kierowcy z krótkim okresem posiadania prawa jazdy będą musieli zapłacić więcej.
Wysokie kary za nieopłacenie ubezpieczenia to dopiero początek dużej kwoty pieniędzy, jaką będziesz musiał zwrócić, jeśli spowodujesz kolizję drogową, nie mając opłaconej składki. To także zamknięta droga do przyszłych zniżek na ubezpieczenia AC i OC. Nie warto więc oszczędzać na ubezpieczeniu, bo jak wiadomo, najczęściej przynosi to odwrotny skutek. Brak ubezpieczenia OC może Cię dużo kosztować.