Szkoda całkowita z OC sprawcy czy własnego AC? Kiedy samochód to wrak?
Pojęcia szkody całkowitej nie znajdziesz w polskich przepisach, operują nim jednak zakłady ubezpieczeń. Na jakiej podstawie można zatem stwierdzić, że w danym przypadku mamy z nią do czynienia? Wynika to z wyroków sądów, które w uzasadnieniach używały pojęć szkody częściowej i całkowitej już na początku lat 90. XX wieku. Co warto wiedzieć o tego rodzaju szkodzie?
SZKODA CAŁKOWITA AUTA - CO WARTO WIEDZIEĆ?
Co to jest szkoda całkowita samochodu? Jaka jest różnica pomiędzy całkowitą i częściową szkodą? Pojęcia te rozróżnić możesz na podstawie wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 12 lutego 1992 r. (sygn. akt I ACr 30/92, OSA 1993, nr 5, poz. 32). Otóż ze szkodą częściową mamy do czynienia wtedy, kiedy pojazd nadaje się do naprawy, a koszt przywrócenia mu stanu sprzed szkody nie przekracza jego wartości z dnia, w którym zakład ubezpieczeń ustalał odszkodowanie. Natomiast za całkowitą szkodę uznaje się taką, gdy pojazdu nie da się naprawić albo gdy koszt naprawy przekracza jego wartość w dniu likwidacji szkody.
Z jakich przepisów wynika możliwość oceny danej szkody jako całkowitej? Podstawą prawną jest art. 363 § Kodeksu cywilnego. Zgodnie z jego treścią naprawienie szkody powinno nastąpić zgodnie z wolą poszkodowanego. To znaczy, że albo pojazdowi powinien być przywrócony stan poprzedni, albo powinien on otrzymać świadczenie pieniężne. W przypadku gdy jednak przywrócenie stanu poprzedniego nie jest możliwe albo nadmiernie kosztowne lub trudne, wtedy poszkodowany otrzymuje odszkodowanie pieniężne. W uproszczeniu można ocenić, że zakład ubezpieczeń ocenia daną szkodę jako całkowitą, kiedy naprawa pojazdu jest dla niego nieopłacalna. Co istotne, podjęcie takiej decyzji jest uzależnione od tego, czy jest to szkoda całkowita z AC, czy z polisy OC. To znaczy, że taka sama szkoda może być różnie oceniona w zależności od tego, z jakiego ubezpieczenia została zgłoszona.
SZKODA CAŁKOWITA Z OC SPRAWCY
W przypadku szkody całkowitej zgłoszonej z ubezpieczenia OC zastosowanie ma wspomniany już art. 363 § Kodeksu cywilnego. Z taką szkodą mamy do czynienia wówczas, gdy nie sposób naprawić pojazdu albo koszt tej naprawy przekracza jego wartość lub wiąże się z wieloma trudnościami. Wtedy poszkodowany otrzymuje świadczenie pieniężne. Rzecznik Ubezpieczeniowy udowodnił jednak, że towarzystwa ubezpieczeniowe nie zawsze stosują taką praktykę. Okazało się, że ubezpieczyciele często orzekali o szkodzie o dużej skali wówczas, gdy wyliczono, że koszty naprawy pojazdu wyniosą 70–80 proc. wartości pojazdu sprzed szkody. Wtedy poszkodowani otrzymywali wypłatę różnicy pomiędzy wartością auta sprzed szkody a wartością wraku samochodu, czyli pozostałości pojazdu w dniu szkody.
Zakłady ubezpieczeń argumentowały takie uzasadnienie tym, że kalkulacja kosztów jest szacunkowa i podczas demontażu kolejnych części auta prawdopodobnie odkryte zostaną następne uszkodzenia, które spowodują, że naprawa samochodu przekroczy jego wartość sprzed szkody. Taka ocena nie ma jednak związku z wyrokami Sądu Najwyższego i interpretacją sądów powszechnych. Nie ma żadnych podstaw prawnych, które umożliwiają stosowanie takich zasad oceny. Szkoda całkowita z OC powinna być orzeczona wyłącznie wówczas, gdy koszt naprawy auta przekracza 100 proc. jego wartości, a uszkodzenie pojazdu w istocie jest poważne.
Jakie odszkodowanie otrzymasz, jeśli zgłosisz szkodę całkowitą z OC sprawcy? Kluczowe znaczenie ma wycena pojazdu sprzed szkody, czyli z dnia bezpośrednio przed szkodą. Nie jest ona jednak ostateczna. To znaczy, że możesz się od niej odwołać, ale ma to uzasadnienie wyłącznie wtedy, jeśli jesteś w stanie przedstawić dowody, które potwierdzą, że wartość pojazdu jest wyższa, niż wskazuje na to wycena towarzystwa ubezpieczeniowego i wysokość odszkodowania, jakie zostało zaproponowane przez ubezpieczyciela sprawcy.
Po zakończonym postępowaniu likwidacyjnym własnością poszkodowanego jest pozostałość pojazdu. Wrak ten poszkodowany może zbyć samodzielnie, ale może też zwrócić się do ubezpieczyciela o współdziałanie w zakresie sprzedaży pozostałości pojazdu. Towarzystwo może samo złożyć ofertę o przejęcie wraku, ale nie ma takiego obowiązku. Co powinieneś zrobić, jeśli chcesz zająć się jego sprzedażą samodzielnie? Na pewno nie korzystaj z ofert, w których firmy deklarują, że kupią każdy pojazd bez względu na jego stan. Najlepiej dostarcz go do punktu złomowania, który działa na podstawie pozwolenia starosty albo do stacji demontażu, która posiada zgodę wojewody. Wówczas otrzymasz niezbędne dokumenty, na podstawie których wyrejestrujesz pojazd w wydziale komunikacji i po zgłoszeniu się do zakładu ubezpieczeń dostaniesz zwrot środków za niewykorzystany okres ochrony.
CAŁKOWITA SZKODA Z UBEZPIECZENIA AC
Inaczej wyglądają zasady w przypadku szkody z dobrowolnego ubezpieczenia autocasco. W przypadku AC zakres ochrony i obowiązki stron umowy są uzależnione od ogólnych warunków ubezpieczenia, czyli OWU. To właśnie tam powinieneś sprawdzić, kiedy ustalana jest szkoda typu całkowitego, tzn. jaki jest próg opłacalności naprawy. Najczęściej towarzystwa ustalają, że doszło do szkody całkowitej, jeśli pojazd jest uszkodzony w takim stopniu, który powoduje, że jego naprawa przekraczałaby 70 proc. jego wartości z dnia szkody. Kwota odszkodowania jest wyliczana metodą dyferencyjną, tj. poszkodowany otrzymuje świadczenie pieniężne, które stanowi różnicę pomiędzy wartością pojazdu sprzed szkody a wartością wraku.
Przykład
Towarzystwo ubezpieczeniowe oceniło, że pojazdu nie opłaca się naprawiać – orzeczono szkodę typu całkowitego. Wartość samochodu sprzed szkody ustalono na 18 tys., a wartość wraku na 2 tys. Poszkodowany otrzyma 16 tys. odszkodowania, czyli 18 tys. minus 2 tys.
Podobnie jak w przypadku OC i wskazania, że doszło do całkowitej szkody, również w autocasco wycena szkody nie jest ostateczna i możesz się od niej odwołać, o ile potrafisz uzasadnić swoje stanowisko. Najlepszym sposobem jest powołanie się na opinię rzeczoznawcy. Zakład ubezpieczeń nie musi jednak zaakceptować Twojego odwołania. W takich przypadkach jedynym rozwiązaniem może się okazać dalsze postępowanie sądowe. Za opinię rzeczoznawcy właściciel auta płaci z własnych środków, ale jeśli okaże się, że rzeczywiście zakład ubezpieczeń dokonał błędnej wyceny, to wtedy wydatek ten powinien podlegać refundacji przez towarzystwo.
Przed zawarciem umowy ubezpieczenia autocasco dokładnie zapoznaj się z treścią OWU i w razie wątpliwości zadaj niezbędne pytania. Warto zapytać o sposób ustalania odszkodowania za szkodę całkowitą. W celu określenia wysokości szkody najpierw oblicza się koszty naprawy uszkodzonego pojazdu, tj. doprowadzenia do stanu pojazdu przed szkodą, korzystając z systemów Eurotax lub Audatex, które zawierają najwyższe ceny części zamiennych producenta pojazdu. Na podstawie tej kalkulacji towarzystwo ustala, czy naprawa pojazdu jest ekonomicznie opłacalna.
O ile w przypadku szkody całkowitej z ubezpieczenia OC możesz zwrócić się do zakładu o zbycie wraku, o tyle nie ma żadnych przepisów, które nakładałyby taki obowiązek na ubezpieczyciela w przypadku autocasco. Możliwe, że towarzystwo podejmie się tego, ale taki zapis musi się znaleźć w OWU. Jeśli go nie ma, to niestety, sam musisz się zająć sprzedażą wraku.
CAŁKOWITA SZKODA POJAZDU A WYCENA WRAKU
Jeśli zdecydowałeś, że sam zajmiesz się sprzedażą wraku, to musisz pamiętać o kilku istotnych kwestiach. Jak już wspominaliśmy, nie decyduj się na współpracę z firmami i osobami, które deklarują, że kupią każdy pojazd bez względu na jego stan. Dlaczego? Otóż części tych aut mogą być odłączone i dalej wykorzystywane, np. do naprawy innych samochodów, albo oferowane na giełdach samochodowych. Tymczasem one nie powinny być już użytkowane. Auto należy oddać do kasacji. Jak to przebiega? Powinieneś się zgłosić do:
- punktu zbierania pojazdów,
- stacji demontażu.
Zanim skorzystasz z takich usług, zapytaj, czy firma na pewno ma zezwolenie na prowadzenie takiej działalności. Jeśli tak, to przejdź do kolejnych kroków. Przede wszystkim pojazd musi mieć widoczne numery nadwozia i silnika. Jeśli samochód nie nadaje się do jazdy, to możesz umówić się z firmą na jego bezpłatny odbiór. Potrzebujesz następujących dokumentów:
- Dowodu rejestracyjnego.
- Dokumentu, który potwierdza Twoją tożsamość, np. dowodu osobistego czy prawa jazdy.
- Karty pojazdu – o ile ją wydano.
- Potwierdzenia własności – ostatniej umowy kupna-sprzedaży lub faktury.
- Aktu zgonu – jeśli jesteś bezpośrednio spokrewniony właścicielem, który zmarł i nie zostało wszczęte postępowanie spadkowe.
Przed dostarczeniem pojazdu do punktu odkręć tablice rejestracyjne – musisz je zdać w wydziale komunikacji przy wyrejestrowaniu pojazdu. Dowód rejestracyjny należy pozostawić przedstawicielowi stacji demontażu. Uwaga: masa pojazdu powinna być nie mniejsza niż 90 proc. masy wpisanej w dowodzie rejestracyjnym. Jeśli będzie mniejsza, to stacja demontażu ma prawo do pobrania opłaty w wysokości nie większej niż 10 zł za każdy brakujący kilogram.
Co dzieje się dalej? Od firmy powinieneś otrzymać zaświadczenia potwierdzające:
- przyjęcie pojazdu do stacji demontażu,
- zezłomowanie pojazdu,
- unieważnienie dowodu rejestracyjnego,
- unieważnienie karty pojazdu, o ile była ona wydana.
Obowiązkiem firmy złomującej jest wysłanie do wydziału komunikacji, w którym dokonano ostatniej rejestracji pojazdu, zaświadczenia o jego demontażu. Taka informacja powinna trafić do urzędu w ciągu 7 dni. Mając już komplet dokumentów, możesz złożyć wniosek o wyrejestrowanie pojazdu. Masz na to tydzień. Warto jednak dopełnić tego obowiązku jak najszybciej, gdyż dopiero od dnia wyrejestrowania auta jesteś zwolniony z obowiązkowego ubezpieczenia OC. Kiedy poinformujesz zakład ubezpieczeń, w którym posiadasz polisę, o wyrejestrowaniu samochodu, dostaniesz zwrot składki za niewykorzystany okres ochrony.
Jaką kwotę otrzymasz za wrak pojazdu? Najczęściej kwota ta zależy od tego, jaka jest masa własna pojazdu wpisana do dowodu rejestracyjnego oraz od ogólnego jego stanu. Z reguły właściciel może dostać kilkadziesiąt groszy za każdy kg.
CZY UBEZPIECZYCIEL SAMOCHODU CAŁKOWICIE ZNISZCZONEGO MUSI ZAPEWNIĆ POJAZD ZASTĘPCZY?
Orzeczenie szkody całkowitej najczęściej oznacza, że pojazd nie nadaje się do użytku. Czy w takim przypadku należy Ci się pojazd zastępczy? Jeśli jest to szkoda całkowita z OC sprawcy, to wystarczy, że zgłosisz potrzebę skorzystania z auta zastępczego do zakładu i powinien Ci on go zapewnić. Prawo do użytkowania pojazdu zastępczego masz już od dnia, w którym doszło do szkody, aż do dnia, w którym otrzymasz odszkodowanie. W uzasadnionych przypadkach możliwe jest, że pojazd będzie do Twojej dyspozycji aż do dnia, w którym kupisz nowe auto. Jeśli orzeczono szkodę z autocasco, to sytuacja wygląda już inaczej.
Jeżeli masz rozszerzoną wersję AC, to prawdopodobnie możesz skorzystać z auta zastępczego. W przypadku gdy korzystasz z assistance, to możesz otrzymać odszkodowanie w ramach tego ubezpieczenia, ale zwróć uwagę, na jak długo przysługuje Ci samochód. Jeśli dopiero zamierzasz zawrzeć umowę assistance, to miej na uwadze, że w przyszłości może być Ci potrzebne auto zastępcze, m.in. ze względu na szkodę całkowitą, i warto, żeby ubezpieczyciel zapewniał jak najdłuższy okres korzystania z pojazdu.